Mirko Jerković

Mirko urodził się w słonecznej Chorwacji. W trzecim co do wielkości mieście w tym kraju. Jest jedynakiem, tak więc cała uwaga rodziców skupiała się na nim. Jego mama prowadziła firmę hotelarską, a ojciec uczył windsurfingu. Chłopak od młodego miał styczność z wodą. Mając trzy lata tata postawił go na desce windsurfingowej. Jak nie windsurfing to pływanie. Mirko w wodzie czuje się jak ryba. Jego rodzice nie mieli problemów z pieniędzmi, ale były inne problemy. Przez większość życia chłopak wspominał ich jako kochające się małżeństwo, tak więc ich rozwód trochę wstrząsnął chłopakiem. Miał wtedy osiem lat, i trudno mu było pojąć dlaczego rodzice się rozwodzą, czy już się nie kochali? Z czasem zrozumiał że mama miała powód. Ojciec zdradzał ją z inną dziewczyną, kiedy się o tym dowiedziała zaczął przepraszać, powiedział że to się nigdy więcej nie powtórzy, ale mama mu nie wybaczyła. Mirko miał na początku jej za złe, że zrujnowała taką piękną rodzinę, ale kiedy się już dowiedział kogo to była wina nie odzywał się do ojca. Ale w końcu był to jego tata, co z tego że zdradzał mamę a potem po rozwodzie uciekł do Sydney w Australii. Kiedy Mirko mu przebaczył dostał od niego radę, żeby nigdy nie zdradzać osoby na której ci zależy.  Mirko Przyjeżdżał do niego w wakacje i na święta. Opowiadał mu co w szkole, o jego ocenach i przygodach. Opowiadał mu o wszystkim. O tym jak przesiedział u pedagoga dużo czasu za wybicie koledze zęba. O tym jak chłopaki śmieją się z niego bo nie umie grać w piłkę nożną. I o tym jak dziewczyny za nim szaleją kiedy pokazuje w klasie kolejny medal z zawodów pływackich. Zawsze mógł oczekiwać od ojca dobrej rady. Jak to, żeby nie dać się więcej sprowokować, co nie znaczy nie walczyć o swoje. Albo, żeby ignorować tych którzy ci po prostu zazdroszczą. Kiedy chłopak był u niego rok temu, ojciec uczył go angielskiego, ponieważ miał słabe oceny w szkole. Mirko opowiadał też mu o  dziewczynie, która strasznie mu się podobała. Ma na imię Sasja, i mimo tego że Mirko ma powodzenie u dziewczyn, to i tak bał się zagadać. Będąc u taty w tym roku, właśnie z nim o tym rozmawiał. Został u niego trochę dłużej niż zwykle. Tacie dobrze się powodziło, tak więc miał dla syna niespodziankę. A mianowicie lot do Los Angeles, zamierzali wspólnie tam spędzić tydzień, na pływaniu i windsurfingu.

Mirko to inteligentny chłopak, który potrafi sobie poradzić w każdej sytuacji. Trzyma nerwy na wodzy i nie daje się ponieść emocją. Myśli racjonalnie i rozsądnie. To wszystko zakrywa maską swojej uprzejmości. Ludzie mogą go brać za naiwnego, wiecznie uśmiechniętego chłopaka, ale prawda jest taka że mało komu da się oszukać. Nie jest taki bezradny na jakiego wygląda. Chłopak lubi wyzwania i ryzyko, w ramach rozsądku oczywiście. Jest odważny. Ale nie głupi, po prostu odważny. Niestety każdy ma też swoje wady. Jeśli ktoś go pozna bliżej, zawiedzie się na jego uśmiechniętej, niewinnej twarzyczce. Chłopak potrafi być naprawdę wredny i mściwy. Jeśli chce, może komuś zrobić krzywdę. Co prawda nikt go jeszcze nie doprowadził do takiego stanu. Co najwyżej wybił pewnemu znajomemu ząb, kiedy ten zaczął kpić z jego matki. Trzeba się nieźle postarać żeby go sprowokować.

Chłopak umie pływać. Dobrze pływać. Ba, nawet zdobywa medale na zawodach. Ale co się dziwić, od małego był w wodzie. Potrafi zrobić różne węzły, złożyć żaglówkę i użyć wiosła. Ma także wyćwiczoną równowagę. Zna się na pogodzie, może stwierdzić skąd wieje wiatr albo powiedzieć kiedy zacznie padać. Wie też która mniej więcej jest godzina, patrząc się na słońce. A tego wszystkiego nauczył go jego tata, który jako fan wodnych sportów niektóre rzeczy musiał wiedzieć, a potem przekazał swoją wiedzę synowi.

△ JĘZYKI: j.chorwacki, j.angielski (średni) rozumie większość, ale ma problem z dogadaniem się. Często uciekają mu słowa, nie ma wyrobionego akcentu.
j.rosyjski (słaby) Potrafi powiedzieć podstawowe zdania, jak się wysili to nawet będzie to miało jakiś sens. Rozumie tylko nie które słowa z czyiś wypowiedzi.
△ ZAWARTOŚĆ BAGAŻU:  Ubrania: trzy pary krótkich spodenek, dwie pary długich jeansów, sześć t-shirtów, dwie koszule, dwie bluzki z długim rękawem, bluza z kapturem, kurtka przeciw deszczowa, strój kąpielowy, kombinezon do windsurfingu, gogle do pływania, klapki, trampki, bielizna na każdy dzień, przybory do higieny osobistej, ładowarka do telefonu, biblia w języku chorwackim, książka do nauki angielskiego.
△ INNE: Lubi czytać komiksy. Jest fanem filmów akcji. Kiedy był mały chciał zostać pilotem samolotów, ale ojciec szybko wybił mu to z głowy mówiąc że pływanie lepiej mu wychodzi. Będąc w Sydney tata uczył go prowadzić, z całej lekcji nauczył się tylko wciskać gaz. W porównaniu do rówieśników ze szkoły nie lubi grać w piłkę nożną, dlatego też był mniej akceptowany przez kolegów. Natomiast koledzy zazdrościli mu takiej kolekcji medali. Oprócz Australii, był jeszcze w Serbii na zawodach pływackich, zajął tam trzecie miejsce.